Gadzi mózg i symetryczna twarz! :)

Z przykrością stwierdzam, że też miałem gadzi mózg i prymitywnie oceniałem po wyglądzie 😦

W podstawówce i szkole średniej! 🙂

Od szkoły podstawowej podobały mi się wyłącznie ładne, zadbane koleżanki. NZ przykrością przyjmowałem fakt, że wolały (o dziwo!) symetrycznych chłopców . Ja też byłem symetryczny, ale widocznie mniej , bo te najładniejsze wolały Wojtka.

Jak się potem okazało Wojtek się rozpił, zrobił mu się brzuch, a za żonę wziął dziewczynę, która nie była ani ładna, ani miła 🙂

Wróćmy do mnie. Z zazdrością patrzyłem na Wojtka i złorzeczyłem, że Asia i Małgosia widziały w nim więcej symetrii. Dopiero po kilkudziesięciu latach dowiedziałem się, że one miały gadzie mózgi! Tak jak ja, bo też nie zwracałem uwagi na całkiem przyjemną Marzenę.

No i dowiedziałem się, że wszystkie są takie, bo nie potrafią panować nad popędem. Jak zobaczą kogoś z symetryczną twarzą to zrobią wszystko, żeby z nim pójść do łóżka. Ale z Wojtkiem nie chodziły. Widocznie miał mniej symetryczną twarz niż jeszcze inni, z którymi chodziły. I żałuję, ze ominęło mnie to rozpasanie seksualne, a kobiety na studiach wcale nie były takie otwarte, jakby wynikało z ich gadziego mózgu. I to nie chodzi o mnie, ale o innych, którzy mieli symetryczną twarz i ogólne powodzenie. Dziwne, ale nawet to powodzenie nie oznaczało, że „każda” i „wszystkie”!

A co do mojego gadziego mózgu to ja też wolałbym mieć miss szkoły. Ale ją chcieli wszyscy! Za młodu wzdychałem do telewizyjnych modelek i  w myślach robiłem to, o czym śpiewał Kazik 🙂

To raczej normalne! Później okazuje się, że te najładniejsze bywają zołzami, a te średnie wyrastają na piękne ciałem i duszą 🙂

I nie ma żadnych „mechanizmów”, a są tylko szczeniackie pseudopsychologiczne rozmowy o niczym!

No, ale co zrobić jeśli wielu zatrzymało się na czasach dojrzewania! 🙂

Ale mój gadzi mózg to nic w porównaniu z gadzim mózgiem kobiet, bo one jak zobaczą to muszą z nim iść do łóżka! Mężatka czy nie, a musi! A potem wrabia w dziecko samca beta, bo ich jest 95%,a  tych prawdziwych tylko 5%. I nic się z tym nie zrobi. Nie możesz takiej wierzyć, bo ona musi z samcem alfa, a najlepiej, żeby był jeszcze badboyem! Taki,  żeby ją jeszcze bił to marzenie każdej kobiety! Tak przeczytałem w internecie,  a w internecie prawdę piszą i „kołcze” dzielą się wiedzą 🙂

Po latach tak sobie myślę, że też bym chciał mieć partnerkę młodą, bogatą, przepiękną i wierną. Dlatego trochę śmieszą mnie dyskusje o tym jakie to są te mechanizmy psychologiczne dotyczące w domyśle akurat wyłącznie kobiet. A przecież to ludzie są różni! Czy można się dziwić komuś, że chce mieć bezproblemowe życie w zamian za utratę godności?

Dlatego nie dziwię się „kołczom”:)

Nie wiem tylko, czy mógłbym w pewnym momencie odrzucić męski honor, godność, ambicję i zamieszkać tam, gdzie kobieta płaciła za mnie wszystkie rachunki. I żebym nie musiał do pracy chodzić i mógł do późnej nocy grać na komputerze i pisać o gadzim mózgu kobiet, przenosząc swoje kompleksy na wszystkich innych 🙂

Ale takie cuda to tylko w Leżajsku

😀